Zażalenie na postanowienie o oddaleniu wniosku o ogłoszenie upadłości

Prawo

upadłościowe

Kategoria

zażalenie

Klucze

błędy, interpretacja prawa, koszt najmu, oddalenie wniosku, ogłoszenie upadłości, pomieszczenia magazynowe, ponowne rozpatrzenie, postanowienie, sytuacja majątkowa, sąd, uchylenie, wartość majątku, wierzytelności, zażalenie

Zażalenie na postanowienie o oddaleniu wniosku o ogłoszenie upadłości jest dokumentem skierowanym do sądu w sytuacji, gdy strona nie zgadza się z decyzją odrzucającą jej wniosek. W dokumencie zawarte są argumenty uzasadniające tezę o błędnym postanowieniu i wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy.

Poznań, dnia 20.03.2024

                                            Sąd Okręgowy w Warszawie

                                            XII GWo 1234/23 Wydział Gospodarczy Odwoławczy

                                            ul. Marszałkowska 82

                                            00-517 Warszawa

                                            za pośrednictwem

                                            Sądu Rejonowego

                                            dla m. st. Warszawy w Warszawie

                                            X GU 5432/23 Wydział Gospodarczy

                                            do Spraw Upadłościowych i Restrukturyzacyjnych

                                            ul. Czerniakowska 100A

                                            00-454 Warszawa

Wnioskodawca-dłużnik:

Drukarnia "Kolorowy Świat" Sp. z o.o.

z siedzibą w Krakowie

ul. Kwiatowa 12

30-001 Kraków

reprezentowany przez:

adw. Anna Nowak

Lex-Perfect Kancelaria Prawna

ul. Słoneczna 23

31-002 Kraków

Sygn. akt: X GU 5432/23

Odpis zażalenia (załącznik nr 1)

Opłata od zażalenia: 20.03.2024 (załącznik nr 2)

ZAŻALENIE

DŁUŻNIKA NA POSTANOWIENIE SĄDU REJONOWEGO dla m. st. Warszawy w Warszawie

Z DNIA 15.02.2024, DORĘCZONE W DNIU 19.02.2024,

W PRZEDMIOCIE ODDALENIA WNIOSKU DŁUŻNIKA O

OGŁOSZENIE UPADŁOŚCI

 Działając w imieniu dłużnika - Drukarnia "Kolorowy Świat" Sp. z o.o. z siedzibą w Krakowie - na podstawie pełnomocnictwa znajdującego się w aktach sprawy, niniejszym:

1) zaskarżam w całości postanowienie Sądu Rejonowego dla m. st. Warszawy w Warszawie z dnia 15.02.2024, doręczone w dniu 19.02.2024, w przedmiocie oddalenia wniosku dłużnika o ogłoszenie upadłości;

2) zarzucam przedmiotowemu postanowieniu:

a) naruszenie przepisów prawa materialnego przez błędną wykładnię art. 13 ust. 1 ustawy z 28 lutego 2003 r. - Prawo upadłościowe (Dz. U. z 2020 r. poz. 1747; dalej jako: p.u.), polegającą na uznaniu przez sąd, że wierzytelności dłużnika nie wchodzą w skład majątku w rozumieniu art. 13 ust. 1 p.u.;

b) błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu przez sąd, że koszt najmu pomieszczeń magazynowych w trakcie postępowania upadłościowego wyniesie 30 000 zł, podczas gdy ze stanu faktycznego wynika, że wyniesie on najwyżej 15 000 zł;

c) błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu przez sąd, że wartość majątku trwałego wynosi zaledwie 50 000 zł, podczas gdy należy przyjąć, że kwota ta opiewa na 100 000 zł;

3) wnoszę o uchylenie zaskarżonego postanowienia w całości i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania, ze wskazaniem, że wierzytelności dłużnika winny być zaliczone do jego majątku w rozumieniu art. 13 ust. 1 p.u.

UZASADNIENIE

W dniu 10.01.2024 dłużnik złożył wniosek o ogłoszenie upadłości głównej. Po przeprowadzeniu postępowania, z naruszeniem 2 tygodniowego terminu na rozpoznanie sprawy, sąd pierwszej instancji w dniu 15.02.2024 oddalił ten wniosek na podstawie art. 13 ust. 1 p.u. Sąd uznał, że dłużnik nie posiada majątku wystarczającego na pokrycie kosztów postępowania upadłościowego.

I. NARUSZENIE PRZEPISÓW PRAWA MATERIALNEGO

1. BŁĘDNA WYKŁADNIA ART. 13 UST. 1 P.U.

1. Dłużnik nie zgadza się z zaskarżonym postanowieniem i uważa przede wszystkim, że sąd dokonał błędnej wykładni art. 13 p.u.

2. Sąd nie zgodził się z twierdzeniem tymczasowego nadzorcy sądowego, wyrażonym w sprawozdaniu z dnia 05.02.2024, pkt 3, s. 5, zgodnie z którym w skład majątku dłużnika zostały zaliczone należności dłużnika, w tym należność z tytułu zwrotu naliczonego podatku VAT. Tymczasowy nadzorca sądowy wyjaśnił, że należności zostały objęte stosownymi odpisami aktualizacyjnymi, co oznacza, że ich stan w kwocie 80 000 zł uwzględnia już ryzyko braku ściągalności tych wierzytelności. W rzeczywistości zgłoszona wierzytelność dłużnika opiewa na kwotę ponad 150 000 zł, co wynika z załączonego do wniosku o ogłoszenie upadłości spisu dłużników wraz ze stanem ich zadłużenia na rzecz wnioskodawcy oraz z istnieniem wierzytelności wobec urzędu skarbowego z tytułu zwrotu naliczonego podatku VAT. W sprawozdaniu uwzględniono już więc przewidywane trudności w pozyskaniu tych należności, zmniejszając prawie o połowę nominalną wartość należności.

3. Sąd powołał się na krytykowane (por. glosa krytyczna Jan Kowalski, Glosa 1/2015) postanowienie Sądu Najwyższego z 15.05.2010 r., III CZP 30/10, OSNC 2010/12/145, wydane na kanwie rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z 24 października 1934 r. - Prawo upadłościowe (Dz.U. z 1934 r. nr 93, poz. 847; dalej jako: pr. up.). Zdaniem odwołującego sąd nie powołał żadnych własnych twierdzeń w tym zakresie, w całości opierając się na dosłownym brzmieniu ww. postanowienia Sądu Najwyższego (zob. s. 2 oraz 3 uzasadnienia postanowienia z 15.02.2024). Brak powołania własnych twierdzeń przez sąd pierwszej instancji i przyjęcie za własne twierdzeń Sądu Najwyższego zmusza odwołującego do odniesienia się bezpośrednio do argumentacji z postanowienia tego ostatniego.

4. Zanim to jednak nastąpi, należy podnieść, że w konsekwencji błędnej wykładni art. 13 p.u. sąd pierwszej instancji z jednej strony wyłączył z majątku dłużnika wierzytelności w stosunku do kontrahentów oraz urzędu skarbowego, przyjmując za Sądem Najwyższym, że "Majątek dłużnika pojmować należy w rozumieniu prawnorzeczowym - wyłącznie jako aktywa, nie są nimi objęte wierzytelności i roszczenia", by z drugiej strony - w ramach tego samego uzasadnienia - przyjąć, że w skład majątku dłużnika wchodzi wierzytelność dłużnika w stosunku do Kancelarii Lex-Perfect Kancelaria Prawna z tytułu umowy depozytu. Posługując się kategoriami cywilistycznymi (a tylko takimi możemy się posługiwać), należy stwierdzić, że wierzytelność pieniężna z umowy sprzedaży lub dzieła oraz wierzytelność pieniężna z umowy depozytu są przecież takimi samymi rodzajami wierzytelności i w tym zakresie nie można podejmować żadnych rozróżnień.

5. Ponadto odwołujący podaje w wątpliwość podstawę, na jakiej sąd najpierw nie uznał wierzytelności przysługującej w stosunku do kontrahentów dłużnika jako składnika majątkowego, a po chwili uznał jako koszt postępowania upadłościowego koszty sądowe w kwocie 5 000 zł, które będzie musiał uiścić syndyk w celu ściągnięcia przysługujących dłużnikowi praw. Takie rozumowanie jest niespójne, opiera się na błędnej interpretacji art. 13 p.u. i nie może się ostać.

6. Ponadto odwołujący przeczy, jakoby warunkiem zwrotu naliczonego podatku VAT miała być uprzednia kontrola urzędu skarbowego. Przy zwrocie sum przekraczających 20 000 zł powszechną praktyką jest wszczynanie kontroli przez inspektorów skarbowych, czego jednak nie można w żadnym razie traktować jako warunku wypłaty nadwyżki. Ponadto fakt przeprowadzenia ewentualnej kontroli przez urząd (co nie jest wcale pewne) nie może być podstawą do uznania, że wierzytelność wobec Skarbu Państwa, co do którego przecież nie ma żadnego realnego zagrożenia niewypłacalnością, jest wierzytelnością nadzwyczaj trudną do spieniężenia.

2. KRYTYKA TEZY Z POSTANOWIENIA SĄDU NAJWYŻSZEGO Z DNIA 15.05.2010 r., III CZP 30/10

1. W omawianym postanowieniu Sąd Najwyższy (a za nim sąd pierwszej instancji) uznał, że ze względu na cel regulacji art. 40 pr. up. (obecnie art. 13 p.u.) nie można uznać, że w skład majątku dłużnika w rozumieniu tego przepisu wchodzą także przysługujące mu wierzytelności i roszczenia.

2. Sąd Najwyższy uznał, że za majątek określony w art. 40 pr. up. (obecnie art. 13 p.u.) można uznać wyłącznie "majątek, który można spieniężyć bez nadzwyczajnych trudności". Nawet jeśli zgodzilibyśmy się z taką tezą, a posiada ona zwolenników w doktrynie, to w żaden sposób nie można przejść z niej automatycznie i bezpośrednio do tezy, że wszystkie wierzytelności są nadzwyczajnie trudne do spieniężenia oraz że z samej natury prawa rzeczowe są łatwe do upłynnienia, zaś wierzytelności - nie. Teza taka jest błędna i nie znajduje uzasadnienia w praktyce obrotu i w praktyce postępowania upadłościowego.

3. Sąd Najwyższy oraz sąd pierwszej instancji uznały, że majątek w rozumieniu art. 40 pr. up. (obecnie art. 13 p.u.) oznacza wyłącznie prawa rzeczowe i rzeczy przysługujące dłużnikowi. Pełnomocnik dłużnika nie zgadza się także z tą tezą.

4. Po pierwsze, upłynnienie wierzytelności pieniężnej (a tylko o takiej mówimy, tylko taki rodzaj był bowiem powołany we wniosku i tylko taki był badany przez X GU 5432/23) może być o wiele prostsze, szybsze i skuteczniejsze, aniżeli sprzedaż rzeczy ruchomych lub nieruchomych. Wynika to z faktu, że w większości przypadków kontrahenci podmiotu prowadzącego działalność gospodarczą sami spłacają swoje długi i nie trzeba uruchamiać żadnej długotrwałej procedury windykacyjnej. Z reguły w przypadku postępowania upadłościowego wystarczy otrzymanie wezwania do zapłaty nadanego przez syndyka. Należy podkreślić, że po samym złożeniu wniosku o ogłoszenie upadłości na rachunek bankowy dłużnika wpłynęła w sumie kwota około 25 000 zł, wynikająca z dobrowolnych spłat. Kwota ta została w części przekazana do depozytu kancelarii (dłużnik ma teraz wierzytelność wobec kancelarii), a w części figuruje na zajętym rachunku bankowym spółki.

5. Po drugie, w przypadku wierzytelności spornych, których windykacja jest długotrwała, w postępowaniu upadłościowym dochodzi często do sprzedaży wierzytelności po cenie niższej aniżeli nominalna wartość wierzytelności. W przypadku dłużnika wierzytelności te nie są co do zasady sporne i wysoce wątpliwe, gdyż wynikają z prostych umów sprzedaży, dostawy lub umów o dzieło (proste procesy "fakturowe").

6. Po trzecie, w żaden sposób nie można uznać, że "wykładnia gramatyczna omawianego przepisu również prowadzi do takiej konkluzji". Jest wręcz przeciwnie - wykładnia gramatyczna przepisu nakazuje uznać, że wierzytelności wchodzą w skład majątku w rozumieniu art. 13 p.u.: a) w art. 13 ust. 1 p.u. mowa jest o majątku, w żadnym miejscu ustawodawca nie odnosi się do praw rzeczowych; b) w art. 13 ust. 2 p.u. również jest mowa o majątku; ustawodawca powołuje w tym przepisie ograniczone prawa rzeczowe obciążające majątek, przy czym wyraźnie wskazuje na te mogące obciążać nie tylko rzeczowe składniki majątku, tzn. na: hipotekę, która może obciążać wierzytelność hipoteczną oraz zastaw, zastaw rejestrowy i zastaw skarbowy, które mogą być ustanowione na prawach obligacyjnych, w tym wierzytelnościach (por. art. 1 i 2 ustawy z 6 grudnia 1996 r. o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów, Dz. U. z 2021 r. poz. 1824, oraz art. 33 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowa, Dz. U. z 2022 r. poz. 2651); nawet hipoteka morska może zabezpieczać wierzytelności (art. 102 ustawy z 18 września 2001 r. - Kodeks morski, Dz. U. z 2022 r. poz. 1666); c) w art. 13 ust. 3 p.u. ustawodawca nie odnosi się w żaden sposób do praw rzeczowych, rozstrzyga natomiast o czynnościach bezskutecznych w stosunku do masy; przyjmuje się przy tym zgodnie, że taką czynnością jest nie tylko sprzedaż rzeczy, lecz także sprzedaż wierzytelności z naruszeniem przepisów ustawy - Prawo upadłościowe.

7. Reasumując, nie ma żadnych podstaw, by twierdzić, że literalne brzmienie art. 13 p.u. wskazuje, iż majątek - w rozumieniu tego przepisu - miałby nie obejmować wierzytelności przysługujących dłużnikowi. Zdaniem dłużnika językowa wykładnia art. 13 p.u. prowadzi do jednoznacznych rezultatów. Zatem należy sięgnąć do ogólnego, cywilistycznego pojęcia majątku. Taką drogę obrał również Sąd Najwyższy, dochodząc jednak do błędnych wniosków.

8. Zgodzić się trzeba z Sądem Najwyższym, że podstawą wykładni pojęcia majątku - w rozumieniu art. 13 pr. up. (obecnie art. 13 p.u.) - nie powinny być przepisy ustawy z 29 września 1994 r. o rachunkowości (Dz. U. z 2021 r. poz. 217). Należy także przyznać, że w skład majątku nie wchodzą wyłącznie fundusze płynne w rozumieniu art. 2 pkt 19 p.u. Trzeba również przyznać, że majątek nie powinien być utożsamiany z przedsiębiorstwem, o którym mowa w art. 551 k.c., dlatego że w skład majątku dłużnika mogą wchodzić także przedmioty niezwiązane funkcjonalnie z prowadzoną działalnością gospodarczą. Należy się ostatecznie zgodzić z poglądem, że "Przy interpretowaniu tego pojęcia trzeba mieć na względzie cel uregulowania przyjętego art. 13 pr. up. (obecnie art. 13 p.u.). Wiadomo, że jest nim zapobieżenie ogłaszania upadłości dłużników, których majątek oczywiście nie wystarcza nawet na zaspokojenie kosztów postępowania".

9. Sąd Najwyższy uznał także, że przy ustalaniu kosztów postępowania upadłościowego uwzględnia się wyłącznie stan czynny majątku. Stan czynny w powszechnym ujęciu oznacza stan aktywów. W jednym z orzeczeń Sąd Najwyższy orzeczenie SN z 10.04.1936 r., C 336/36, OSNCP 1937/3/45, w którym sędziowie uznali, że przewaga stanu biernego nad stanem czynnym majątku dłużnika może zachodzić bardzo często w wypadkach upadłości (§ 1 ordynacji upadłościowej austriackiej z 1914 r., Dz.U. Nr 33), a nie stanowi ona sama przez się przeszkody postępowania upadłościowego (§ 3 ordynacji upadłościowej austriackiej). Również brak płynnej gotówki nie jest jednoznaczny z brakiem środków na pokrycie kosztów postępowania upadłościowego. wyraźnie postawił jako przeciwne sobie pojęcia stanu czynnego i stanu biernego, przy czym stanem czynnym jest stan aktywów, a stanem biernym stan pasywów (a raczej stan zobowiązań). Z tym także wypada się zgodzić.

10. Nie jest natomiast zupełnie zrozumiałe, dlaczego w zdaniu następnym Sąd Najwyższy stwierdza, że "Majątek dłużnika pojmować zatem należy w rozumieniu prawno­rzeczowym - wyłącznie jako aktywa, nie są nim objęte wierzytelności i roszczenia".

11. Po pierwsze, nie jest jasne, dlaczego i na jakiej podstawie Sąd Najwyższy uznał, że majątek to wyłącznie prawa rzeczowe, podczas gdy chwilę wcześniej odniósł się do stanu czynnego jako ogółu praw majątkowych dłużnika. Po drugie, nie wiadomo dlaczego sędziowie nazwali aktywami wyłącznie prawa rzeczowe. Po trzecie, niezrozumiałe jest, na jakiej podstawie Sąd Najwyższy rozróżnił pojęcia wierzytelności i roszczeń, podczas gdy w omawianym ujęciu znaczą one to samo, czyli są to prawa podmiotowe przysługujące wierzycielowi ze stosunku obligacyjnego.

12. Zarówno Sąd Najwyższy, jak i sąd pierwszej instancji w ogóle nie odniosły się do pojęcia majątku w znaczeniu ogólnym, czyli tym określonym w Kodeksie cywilnym. Od lat spójna i powszechnie akceptowana jest wykładnia dokonywana na gruncie art. 44 k.c. ("Mieniem jest własność i inne prawa majątkowe"), zgodnie z którą - w węższym ujęciu - "majątkiem jest ogół aktywów majątkowych przysługujących określonemu podmiotowi. Na aktywa te składają się jego majątkowe prawa podmiotowe, ewentualnie także pewne chronione prawnie, a korzystne sytuacje faktyczne (np. posiadanie) Por. Adam Brzozowski, System Prawa Prywatnego, Warszawa 2008, s. 345.. Podobnie podnoszą inni autorzy: "W węższym znaczeniu majątek ogranicza się tylko do aktywów, czyli posiadanych przez podmiot praw majątkowych" Por. Edward Gniewek w: System Prawa Prywatnego, t. 1, Warszawa, red. Edward Gniewek, Warszawa 2008, s. 356.. W innych przepisach Kodeksu cywilnego (np. art. 45, 527 k.c.) majątek również obejmuje całość praw majątkowych. Uznaje się przy tym, że mienie w rozumieniu art. 44 k.c. różni się od majątku (w znaczeniu wyłącznie praw majątkowych) tylko tym, że termin "mienie" nie jest zrelatywizowany do oznaczonej osoby Por. Adam Brzozowski, System Prawa Prywatnego, s. 345.. Dopuszcza się jednak zamienne stosowanie tych dwóch pojęć Por. Edward Gniewek w: System Prawa Prywatnego, t. 1, s. 356.. Nie ulega więc wątpliwości, że w znaczeniu cywilistycznym zarówno majątek, jak i mienie obejmują całość praw majątkowych, w tym również wierzytelności. Potwierdzają to orzeczenia Sądu Najwyższego, w szczególności: a) wyrok z 17.10.1997 r., III CKN 201/97, OSNC 1998/4/62, zgodnie z którym z przepisu art. 44 k.c. zawierającego definicję pojęcia mienia wynika, że mieniem jest własność i inne prawa majątkowe. Do tych ostatnich zaliczyć należy wierzytelności wynikające ze stosunków cywilnoprawnych, ale już nie rozliczenia regulowane prawem budżetowym; b) wyrok z 25.02.1998 r., III CKN 54/97, OSNC 1998/9/138, zgodnie z którym ustawa dokonuje tzw. komunalizacji w odniesieniu do mienia, a więc, zgodnie z art. 44 k.c., w odniesieniu do własności i innych praw majątkowych.

13. Kolejnym argumentem za ww. tezą i przeciw tezie Sądu Najwyższego oraz sądu pierwszej instancji jest argument odwołujący się do założenia racjonalnego prawodawcy, który jest konsekwentny i w jednym tekście prawnym nie posługuje się tym samym pojęciem w kilku różnych znaczeniach.

14. W ustawie - Prawo upadłościowe pojęcie majątku zostało użyte przez prawodawcę w wielu przepisach, m.in.: a) w art. 21 - sąd może zabezpieczyć majątek dłużnika przez ustanowienie tymczasowego nadzorcy sądowego. Do tymczasowego nadzorcy sądowego przepisy art. 51, 57, 60, 61, art. 63, art. 64 i 65 stosuje się odpowiednio; b) w art. 76 - upadły jest obowiązany wskazać i wydać syndykowi cały swój majątek, a także wydać dokumenty dotyczące jego działalności, majątku oraz rozliczeń, w szczególności księgi rachunkowe, inne ewidencje prowadzone dla celów podatkowych i korespondencję. Wykonanie tego obowiązku upadły potwierdza w formie oświadczenia na piśmie, które składa sędziemu komisarzowi; c) w art. 77 - z dniem ogłoszenia upadłości majątek upadłego staje się masą upadłości, która służy zaspokojeniu wierzycieli upadłego.

15. W żadnym z przypadków ustawodawca nie posługuje się pojęciem majątku w rozumieniu wyłącznie prawnorzeczowym. W szczególności nie dzieje się tak w przypadku art. 11 p.u., powołującego jedną z podstaw niewypłacalności. Jest niezaprzeczalnie i zgodnie przyjęte w doktrynie, że majątek w rozumieniu tego przepisu obejmuje całość praw majątkowych osoby prawnej lub ułomnej osoby prawnej Zob. postanowienie SN z 15.05.2008 r., V CSK 458/07, OSNC-ZD 2009, nr A, poz. 52; uchwała SN z 14.05.1997 r., III CZP 14/97, OSNC 1997, nr 10, poz. 150; Adam Brzozowski w: Adam Brzozowski, Edward Gniewek, System Prawa Prywatnego, Warszawa 2008, s. 346.. Nie jest prawidłowa teza, że tylko w jednym przypadku w ustawie, a mianowicie w art. 13 p.u., ustawodawca posłużył się pojęciem majątku w przedmiotowo węższym znaczeniu.

16. Odwołujący rozumie, że Sąd Najwyższy i sąd pierwszej instancji mogły uznać, że w zakres majątku - w rozumieniu art. 13 p.u. - nie wchodzą prawa majątkowe trudno ściągalne, gdyż ich uwzględnienie w kalkulacji mogłoby być mylące i prowadziłoby do konieczności umorzenia postępowania. Wobec tego sąd pierwszej instancji powinien co najwyżej dokonać oceny wierzytelności dłużnika i zredukować wartość tych należności pod kątem ich szybkiej ściągalności. Należy przy tym przypomnieć, że taka operacja została już poczyniona przez osobę z uprawnieniami księgowymi oraz zweryfikowana przez tymczasowego nadzorcę sądowego.

17. Na koniec należy przytoczyć główne tezy glosy krytycznej do omawianego kontrowersyjnego postanowienia Sądu Najwyższego autorstwa Jan Kowalski Jan Kowalski, glosa do postanowienia SN z 15.05.2010 r., III CZP 30/10., który twierdzi m.in., że: a) nie ma istotnego znaczenia to, czy na majątek dłużnika, o którym mowa w art. 40 pr. up., składa się gotówka, rzeczy ruchome, nieruchomości czy inne składniki, byleby dały się one spieniężyć w sposób dla nich właściwy; b) przy ocenie wystarczalności majątku dłużnika na pokrycie kosztów postępowania, o którym mowa w art. 40 pr. up., a w skład którego to majątku wchodzą wierzytelności przysługujące dłużnikowi w stosunku do osób trzecich, nie można abstrahować od treści wierzytelności i ich ewentualnej ściągalności lub zbywalności, tak samo jak w analogicznej sytuacji nie można pomijać kwestii zbywalności rzeczy i ich wartości. Nie ma zaś powodów, aby sądzić, że rzeczy są pewniejszym źródłem pozyskania środków na pokrycie kosztów postępowania upadłościowego niż wierzytelności i inne prawa majątkowe; c) wierzytelności w stosunku do osób trzecich (i inne prawa majątkowe) są składnikiem majątku dłużnika w rozumieniu art. 40 pr. up.; d) pojęcie majątku na tle art. 13 ust. 1 p.u.n. (obecnie art. 13 ust. 1 p.u.) powinno być rozumiane w taki sam sposób jak w art. 40 pr. up. Glosa ta jest ze wszech miar słuszna. Gdyby praktyka sądów upadłościowych przyjęła bezkrytycznie jedno zdanie z postanowienia Sądu Najwyższego, to wątpliwa stałaby się możliwość ogłaszania upadłości podmiotów świadczących usługi. Podmioty te z reguły nie posiadają majątku w postaci nieruchomości, zaś posiadane nieruchomości nie przedstawiają dużej wartości. Majątek tych podmiotów obejmuje głównie należności wobec swoich kontrahentów, zarówno te na bieżąco spłacane z długim terminem płatności, jak i te sporne. Zdaniem odwołującego oczywiste jest, że przynajmniej te niesporne wierzytelności powinny być zaliczone do majątku dłużnika w rozumieniu art. 13 p.u.

II. BŁĄD W USTALENIACH FAKTYCZNYCH

1. W uzasadnieniu postanowienia (s. 4) sąd pierwszej instancji wskazał, że ustalając całkowity koszt najmu pomieszczeń magazynowych w trakcie postępowania upadłościowego, przyjął założenie, że stosunek najmu tych pomieszczeń będzie trwał przez 6 miesięcy, a miesięczna stawka czynszu wyniesie 5 000 zł. W konsekwencji sąd przyjął, że całkowity koszt najmu wyniesie 30 000 zł.

2. Odwołujący podnosi, że sąd popełnił błąd polegający na przyjęciu, że koszt wynajmu pomieszczeń w trakcie postępowania upadłościowego wyniesie tyle samo, ile w okresie operacyjnej działalności spółki dłużnika. Należy podnieść, że w czasie działalności dłużnika na terenie zakładu poligraficznego oraz magazynu zapasów i biura zgromadzone były wszystkie maszyny, zapasy i sprzęt dłużnika, również te, które były wynajmowane lub były przedmiotem leasingu dłużnika (łącznie 10 maszyn). Na terenie zakładu była prowadzona bieżąca działalność, przebywali tam pracownicy. Obecnie wszystkie maszyny leasingowane zostały wydane właścicielom maszyn. Na terenie zakładu przy ul. Kwiatowa 12 znajduje się obecnie wyłącznie kilka maszyn będących

Podsumowując, zażalenie to próba odwołania się od decyzji odrzucającej wniosek o ogłoszenie upadłości. Dokument zawiera argumentację oraz prośbę o ponowne rozpatrzenie sprawy przez sąd.